Uwierz, że wysłuchuję każdą modlitwę!

Anneliese Michel

Anneliese Michel

Anneliese Michel to dla wielu postać kontrowersyjna. Jako młoda dziewczyna przyjęła na siebie wielkie cierpienie dodatkowo spotęgowane przez niezrozumienie ze strony otoczenia. Za zgodą Chrystusa została opętana przez złe duchy, aby w ten sposób pokutować za ludzkie grzechy. 1 lipca 1976 roku zmarła z wycieńczenia w wieku 23 lat. Pół roku przed śmiercią pod wpływem natchnienia napisała słowa, które Felicitas D. Goodman autor książki "Egzorcyzmy Anneliese Michel" nazwał jej "duchowym testamentem". W przeciwieństwie do wcześniejszych tekstów dziewczyna nie wskazała czyje są to słowa. Zapisała je na czterech stronach kartek i 15 lutego 1976 roku przekazała swojemu egzorcyście, Ojcu Arnoldowi Renz'owi. Tekst jest zgodny z nauką Kościoła Katolickiego. I choć nie wiemy kto był jego bezpośrednim przekazicielem, to jednak jego forma i brzmienie wskazują iż pochodzi od Naszego Zbawiciela. Zapisane przez dziewczynę prawdy powinny być dobrze znane nam chrześcijanom, ale wydaje się, że ciągle o nich zapominamy, albo też poddajemy je w wątpliwość. Oto co zanotowała Anneliese:

1. Wszystko, co dobrego czynisz, co uczyniłaś, pochodzi ode mnie. Każda dobra myśl, każdy dobry czyn. Nic nie jest twoje.(...) Nie powinnaś sądzić, że coś osiągnęłaś. Wszystko to są dary mojej wielkiej miłości do ciebie. Nie powinnaś niczego posiadać, powinnaś pojąć, że wszystko pochodzi ode mnie i przyjąć z wdzięcznością, a nie być dumna, jakby to było z ciebie, bo są to przecież moje dary.

2. Oczekuj wszystkiego ode mnie, ale to wszystkiego. Mogę to, co niemożliwe uczynić możliwym. Pokładaj we mnie wielkie zaufanie, to przynosi mi chwałę. To mnie przyciąga.

3. Żałuj za swoje grzechy, a potem uwierz w moją wielką miłość do ciebie, nie wątp w nią, to mnie bardzo zasmuca. Moje drogi są drogami tajemniczymi, musisz mi pozostawić wybór drogi dla ciebie. Czy nie dałem Ci już dużo dowodów miłości?

4. Milcz! Nie mów tak dużo! Powściągnij język. Gdyż z każdego niepotrzebnie wypowiedzianego słowa musisz zdać rachunek.
Kochaj samotność. Chodź na spotkania tylko wtedy, kiedy jest to konieczne, np. z powodów koleżeńskich, a nie dla przyjemności. Zrezygnuj także z dozwolonych przyjemności.

5. Nie martw się o przyszłość. Staraj się w każdej chwili wsłuchiwać we mnie i spełniać moje życzenia (moją wolę). Kocham cię z czułością. Ty rób to samo, spełniając moje najcichsze życzenia - wsłuchawszy się w mój głos. (Owce znają głos swojego Pasterza. Ja jestem dobrym Pasterzem i kocham moje owce.)

6. Uwierz, że wysłuchuję każda modlitwę, jeśli nie stoi ona na przeszkodzie do zbawienia duszy. Często długo nie wysłuchuję nawet sprawiedliwych próśb moich dzieci, aby je uczynić wytrwałymi oraz aby ich modlitwy przyniosły korzyść grzesznikom.

7. Nie zniechęcaj się, jeśli coś nie dzieje się (od razu) po twojej woli. Spróbuj chociażby ukryć oburzenie. Nie wiesz do czego takie przeciwności są dobre i potrzebne. Powinnaś za nie dziękować.

Jezus Ukrzyżowany

8. Nieprzerwanie proś i błagaj za twoich bliźnich, aby i oni także osiągnęli wieczną ojczyznę.

9. Czy nie jestem dla ciebie kochającym, zawsze troskliwym Ojcem?

10. Nie zapomnij o dziękczynieniu za tak wiele darów, których Ci udzieliłem. Moje krzyże są największymi darami łaski. Nie zapominaj także, że możesz czytać pisma Barbary Weigand. Módl się, aby wkrótce bogactwo tych pism było dostępne dla wszystkich.

11. Módl się i ofiaruj wiele za moich kapłanów. Nie darmo ukazałem ci wielkość i godność każdego kapłana (w San Damiano), tak że zadrżałaś z bojaźni. Rozważ to, że nawet najbardziej niegodny kapłan jest drugim Chrystusem. Nie sądź nikogo, abyś nie była sądzona. Pozostaw to mnie!

12. Dopuszczam twoje [pokusy] (w oryginale przekreślone). Walcz z nimi, nie daj się pokonać. Nie dam ci ich ponad twoje siły. (...) W walce się wzrasta, jeśli się walczy ze mną.

Czytelnia